We wtorek 25 kwietnia w Zespole Szkół im. Ireny Sendler w Przemkowie gościła pani Marianna Tula z Głogowskiego Stowarzyszenia Rodzin Katyńskich i pan Marcin Marciszak z Stowarzyszenia Patriotyczny Głogów. Pani Marianna odbywa niezwykle sentymentalną i wzruszającą podróż po głogowskich szkołach, ale tego dnia zawitała do Przemkowa. Ta podróż po placówkach edukacyjnych odbyła się pod tematem “Katyń 1940! Ocalić od zapomnienia” – “Jeśli kiedyś zapomnę o Nich, Ty Boże na niebie, zapomnij o mnie”. Pani Marianna przedstawiła uczniom klas ósmych szkoły podstawowej i naszym licealistom historię swojego taty – Władysława Karnickiego, aspiranta Policji Państwowej, który był jedną z ponad dwudziestu tysięcy ofiar zbrodni katyńskiej. Marianna Tula nigdy nie poznała swojego ojca, bo urodziła się po tym, jak został we wrześniu 1939 roku wcielony do wojska. Po latach, w 2000 roku, z katyńskiego lasu przywiozła woreczek ziemi, którą wysypała na grób matki. 84-letnia pani Marianna opowiedziała historię dramatu swojej rodziny, która przez wiele lat nie znała losów ojca, a wspominanie o nim groziło poważnymi konsekwencjami. Rodzina pani Marianny starała się dowiedzieć cokolwiek o losach Władysława, m.in. poprzez Polski Czerwony Krzyż. Dopiero po 1989 r. dowiedziała się prawdy o swoim ojcu. Warto pamiętać o takich ludziach i ich historiach, ponieważ są to dzieje naszej ojczyzny wyrażone w losach jednostek.